Podsumowujac pierwsza czesc lotu mozemy smialo polecic air france - calkiem wygodnie, mila obsluga no i darmowe wino bordoux ( bez pytania o wiek;) z takim prowiantem lata sie calkiem komfortowo.
Aktualnie oczekujemy na lot do Lisbony. Postoj na lotnisku w Paryzu to dobra okazja na przelotne obserwacje socjologiczne oraz ostatnia chwila na spalaszowanie prowiantu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz