...choć właśnie w tym momencie siedzimy nad basenem opatuleni w koce ...
Po naszych wczorajszych zaklęciach dziś słoneczko wyszło o 13 w momencie jak "łazęgowalismy " po Lagos , uzupełniając szybko zapasy porto i piwa wróciliśmy na plaże ... wysmarowani kremami łapalismy promyki słońca jednak wiatr znad oceanu wypędził nas o 18 z plaży ...
Ps. Zdjęcie pokazuje jak wyglądamy nad tym basenem ... dobrze, że Aleksandro wyposażył nas w koce ...
Jest i Ola :P
OdpowiedzUsuń