Popołudniem wybraliśmy się do tropikalnego ogrodu botanicznego. Największe nasze zainteresowanie wzbudziła ogromniasta lornetka leżąca sobie na trawie oraz piękna palmowa aleja. Blondyn wyszukal miłorząb japoński zwany ginkgo Biloba - drzewo z którego soki poprawiają prace mózgu - miejmy nadzieję, że bliska obecność drzewa nam pomoże:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz